fraszka nieróbka (wiersz)
Jaro
kwity u szefa na stole
wypowiadam umowę
pierdolę nie robię
a szef
mówi od niechcenia
pani była do zwolnienia
ale chyba już po sprawie
zapomnimy o odprawie
drogi szefie to nie tak
bez odprawy...?
serca brak
nie będzie kompa
nie będzie kawy
nadzwyczaj bezwzględny obrót sprawy
proszę o skorygowanie swojego zachowania
tak jak myślałem kawał z pana drania
fatalny
1 głos
przysłano:
26 stycznia 2016
(historia)
przysłał
Yaro –
26 stycznia 2016, 22:00
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się