chciała zdać maturę
lecz bardziej kochała naturę
powtarzanie rozpoczęła
wtedy gdy zakwitły kasztany
bała się najbardziej na świecie
pierwszego egzaminu w życiu
rozłożyła nogi zamiast stron w podręczniku
chwilą żyła myślała że już dorosła
jednak się myliła
ominął ją egzamin
na dziewięć miesięcy się zawiesiła
on odszedł poznał inną w Jarocinie
ona sama żałowała lecz było już późno
ułożyła sny do snu nakarmiła
przy stole w kuchni herbatę piła
analiza życia wymaga odwagi
uczcie się dziewczynki i nieodpowiedzialni tchórze chłopaki