niebieska sukienka (wiersz)
Yaro
dłońmi przyciągnę błękit
wytnę skrawek nieba
uszyję niebieską sukienkę
założysz ją w pierwszym dniu wiosny
rozkwitną wszystkie kwiaty ziemi
pobiegniemy po zieleni łąk
słońce zapłonie purpurą
jak ptaki wzniesiemy się ponad szczyty
sukienka nie jest byle jaka
by ją uszyć musiałem się wspiąć
przy muzyce płyną dźwięki
przetańczymy całą noc
świt wygoni nas do snu
wyśmienity
2 głosy
przysłano:
20 listopada 2016
(historia)
przysłał
Yaro –
20 listopada 2016, 11:50
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się