kotka (wiersz)
Yaro
z deszczem
czekam na ciebie
chmury też wypatrują
gdy nadejdziesz
słońce po drugiej stronie
czeka na spotkanie
lepiej wypić
wszystką wartką wodę ze strumienia
niż czekać
nadchodzisz nocą dzika kotka
po dachach
po płotach
sztachetami kneblujesz usta
jednak można czekać całą noc
nadeszłaś cicho powoli
głowę schowałaś
pod ciepłem kołdry
przysłano:
15 marca 2017
(historia)
przysłał
Yaro –
15 marca 2017, 15:58
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się