glina

Jacek JacoM Michalski

obudzić się we śnie

z jawą pod powiekami

jak piaskiem w oczach

ostatnim oddechem

całując śmierć na śmierć

zmartwychwstać

odtwarzanym głosem

 

przestrzeń ściśnięta dębiną

pozbawiona czasu

jest absolutnie niezmierna

 

Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 28 marca 2017
anonim