jestem Jonasz z sieci
i klępię się na brzuchu wielkiej ryby
bo nie lubię fototapety nie mam ręki do glazury
potrafię jedynie szpryc albo rapówkę z kielni
nawet nie pod makatki mama prawie nie żyje
pamiętam szkicowała dla wnuczek
coraz to inne obrazki z tym samym rajskim ptakiem
trzymającym się szponami gałęzi owocującej winorośli
nawet mam imię z zapatrzenia