Właściwie wiersz napisać:
nic, tylko kilka wzruszeń,
jakaś przytulna cisza,
chleba okruszek...
Wróblowy taniec w piasku
lub długość twojej szyi,
gdy w nadchodzącym brzasku
miłość rozchylisz.
Wystarczy się zalesić,
zarosić tylko tyle,
by w tłumie twoich piersi
przytulić chwilę.
Brzozowym bywać listkom,
za twą rozrzutność, wdzięcznym.
I to właściwie wszystko.
Nie trzeba wierszy...