jak kamieniem do studni

Yaro

w tą i z powrotem
pod górę za rozumem 
w tą i z powrotem
z górki przypomnieć sobie po co 
cała ta wspinaczka 

 

zajrzeć w pustkę 
w głębię duszy 

ogień co płoną 
kamieniem zwęglonym się skrzy 


serce spękane niczym dzban 
co wodą rosił skroń 
upalnym sierpniem 
gasił pragnienie żniwiarza 

 

wydarte kartki z kalendarza

znaczą czas co upłyną

ogień zbladł w piecu

za oknem szary deszcz

 

przy budzie mokry pies
jego  też szkoda 

Yaro
Yaro
Wiersz · 28 listopada 2018
anonim
  • Arian
    wielu ludzi ma pod góre za rozumem, dlatego wybierają łatwiznę wiary....
    nie zauważa sie przy tym, że wiara kosztuje dużo więcej, ma sie rozumieć

    · Zgłoś · 5 lat
  • Yaro
    oki

    · Zgłoś · 5 lat
  • Yaro
    wiarę , mądrość się ma lub nie , to jest naturalne.
    ważne jest doświadczenie

    · Zgłoś · 5 lat