zielarka (wiersz)
Michał Nizgorski
pamiętam jak wynuciłaś
z kieszeni prochowca
miętę
parzyliśmy ją sobie na bulwarze
biedni i szczęśliwi
na zapadłym niebie
witaliśmy
purpurę gołębi
z kieszeni prochowca
miętę
parzyliśmy ją sobie na bulwarze
biedni i szczęśliwi
na zapadłym niebie
witaliśmy
purpurę gołębi
dobry
3 głosy
przysłano:
27 lutego 2020
(historia)
przysłał
Poczciwy Borsuk –
27 lutego 2020, 20:06
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
jak wynuciłaś z kieszeni prochowca miętę
parzyliśmy ją [....] na bulwarze biedni
i szczęśliwi
na zapadłym niebie
witaliśmy purpurę g(-)łębi"
...możebytak - acz ja się nie znam
Ciekawe podejście.