Literatura

...wiersz (wiersz)

Marzena

 

 

czy pierwsza jest ostatnia
czy ostatnia pierwsza


nie wiem, to jak podróż w nieznane
jak skok do głębokiej wody, gdzie mielizna
połamie nogi, albo uderzy w wklęsłe piersi

stracisz przytomność na chwilę, zapomnisz
grzechy popełnione i te które jeszcze przyjdą
bo jesteś człowiekiem, błądzisz

nie pragnę piękniejszych światów

wystarczy gest, dłoń na powitanie
to takie proste, kochać i spakować walizkę
z marzeniami, kiedy kwitną upojne bzy

a świeży miód jak płatek uspokaja
zmęczone oczy, popatrz
za zakrętem śpią w trawie małe sowy

nie wierzyłeś, że przyleciały dla nas
odpocząć od wiecznego lęku

Bo czym bez Ciebie jest lato wspaniałe?

na żółtych polach jak w oceanie toną myśli
a leśne ścieżki wiodą wciąż w nieznane

pytasz, co znaczy tęsknić
najkruchszym gestem pożądać rzeczy

niedotykane

 

 


wyśmienity 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
marzena
marzena 1 czerwca 2020, 11:06
youtu.be/nOubjLM9Cbc
Usunięto 5 komentarzy
przysłano: 1 czerwca 2020 (historia)

Inne teksty autora

może dzisiaj
marzena
M
marzena
linie papilarne
marzena
Mendoza
marzena
jaskółki c.d.
marzena
Jaskółki
marzena
– mein schatz
marzena
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca