Literatura

... (wiersz)

T. Len

o cierpieniu
Padam na ziemię przywalony wspomnieniem
Ma twarz wykrzywiona straszliwym cierpieniem
I sam nie wiem za czym tak tęsknie szalenie
I nie wiem za czym podąża marzenie
Nagle huragan rozpaczy się zrywa
Łza ogromna twarz mą i duszę obmywa
Potoki żalu kaskadą spływają
Resztki nadziei w otchłań spadają
... leżę wśród kwiatów przywalony cierpieniem
Śmierć jest jedynym wybawieniem

słaby 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 21 marca 2000

Inne teksty autora

***
T. Len
Szukam
T. Len
***
T. Len
Żal
T. Len
Pamiętasz?
T. Len
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca