Literatura

TRZY SCHRONIENIA [2] (wiersz)

das

we wtorek byłem jak zwykle w ośrodku
terapii stanów emocjonalnych i nerwic
żeby napisać o tym jakiś konkretny wiersz
(i jak zwykle pocałować tylko klamkę)
znamy się tu wszyscy z imienia i nazwiska
a mój uporządkowany proces myślowy

 

to wypadkowa różnych metod i technik
terapeuci rzucają światło na człowieka
jak słońca wycinane z kolorowego papieru
a ja myślę o rejonie graniczącym z niziną
hindustańską świeci tam to inne słońce
które oświetla w całości istotę problemu

 

gdy wyciągam wnioski mogę tak myśleć
i mogę nie myśleć w danym momencie
wtedy w gabinecie nikt mnie nie słucha
zwykli ludzie modlą się by uniknąć fałszu
(i herbata uwalnia esencję w szklance)
a wtedy ja przyjmuję te trzy schronienia


przysłano: 27 lutego 2023 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca