Literatura

Memento Mori Mortalis (wiersz)

Umarły Poeta

 

W kotle uczuć, 

Upadający anioł, 

Moich emocji. 

  

Poukładałem, 

Pokochałem anioła, 

Który upadał. 

  

Teraz muszę żyć, 

Podałem mu swoją dłoń, 

Nie pozwolę spaść. 

  

Wciągnięty na ląd, 

Nie musi się już nigdy, 

Bać tej przepaści. 

  

A w słabości, 

Rozwinie piękne skrzydła, 

W nich mnie skryje.  

  

A pewnego dnia, 

Upadły anioł i ja, 

Razem znikniemy. 

  

Nie będzie bólu, 

Naszą spuścizną będzie, 

Bukiet czarnych piór. 

 

*Quis implebit vacuum post mortem nostram... 

*Który wypełni pustkę po naszej śmierci... 


niczego sobie 2 głosy
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 1 czerwca 2023, 13:51
Naprawdę dobry !!
Mithril
Mithril 3 czerwca 2023, 21:52
...wyliczankowa, aliryczna gadanina rodem z niedawnych gimnazjów, bardziej przypominająca inwentarz ewentualnych "tytułów" do zapamiętania dla "autora", niż "wiersz".
przysłano: 1 czerwca 2023 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca