Dla mnie możesz być.

Norbert Ćwikowski

Dla mnie możesz być, kim chcesz.

Serio.


Bądź mistrzem. Najlepszym w fachu, albo i najlepszy we wszystkim.

Możesz być najgorszy. Totalna łamaga i największa fujara.


Możesz ze mną być.

Jeśli będziesz, będzie fajnie.

Jeśli nie, zrozumiem.


Możesz mnie nie lubić. Nienawidzić. Niecierpieć.

Też będzie okej.


Możesz być Bogiem. Szatanem.

Władcą świata albo piekieł.

Demonem z własnym orszakiem.

Aniołem ze srebrną włócznią.


Boginią. Nimfą.

Esencją estetyki i piękna.

Nagą cudownością. Nieskalaną czystością.


Możesz zostać mistrzem w manipulacji innymi.

Zawładnąć całym światem i rozumem populacji.


Możesz zrobić potrójną orgię w apartamencie.

Sprosić śmietankę i świętować zawodowe sukcesy.


Możesz wydawać braci i siostry.

Zabijać i mordować, w imię wyższego dobra.


Możesz po prostu mnie olewać.

Nawet mnie nie znać i nie chcieć poznać.

Czuć do mnie wstręt i odrazę.

Chcieć mnie zabić i zdeptać jak robaka.


To jest wszystko okej. Dla mnie okej.

Przyjmuje to normalnie- w zasadzie to wszystko jest dobrze i będzie w porządku.


Dla mnie możesz być kimkolwiek.

Nie powiem, że mi nie zależy.


I nie to, że jestem jak stoik, którego emocje nie ruszają.

Dla mnie możesz być kimkolwiek z filozofów i cokolwiek wyznawać.


Bądź kim chcesz.

Dla mnie, to i tak będzie okej.

Norbert Ćwikowski
Norbert Ćwikowski
Wiersz · 4 lutego 2025
anonim