Morska cisza

Oliwia Połośka

Na brzegu stoi morze ciche,

Gdzie fale szepczą wciąż bez słów,

A niebo w swym błękicie szerokim

Gubi myśli w swojej grze ciszy.


W dal płyną łodzie zapomniane,

A ich żagle nic nie mówią,

Tylko wiatr cicho tańczy w przestrzeni,

Wypełniając ciszę setkami kroków.


Tu każda kropla wody to sekret,

A każda fala to niewypowiedziane marzenie,

Głębia morza skrywa odpowiedzi

Na pytania, które nigdy nie padły.


Cisza wypełnia przestrzeń bez końca,

Przytłumiona i spokojna,

Jakby czas sam w tej chwili

Odpoczywał w zapomnianym rytmie.


Słońce skrywa się za horyzontem,

Ale nie ma pośpiechu, by zniknąć,

Każdy promień zostaje na chwilę,

Zatrzymując się na twarzy wody.


Morska cisza, jak wielka opowieść,

Ona zna każdy kamień, każdą falę,

Milczy, lecz mówi więcej niż słowa,

Szeptem łagodnym w sercu śpiewa.


Tu czas nie liczy się w minutach,

Ale w oddechach fal, w rytmach wiatru,

W ciszy, co rozbrzmiewa w duszy,

I zostaje z tobą na zawsze.

Oliwia Połośka
Oliwia Połośka
Wiersz · 5 maja 2025
anonim