Dobrze uchwycić jest ten moment
Gdy usta zbliżą się do ust
Gdy oczy błysk rozświetli umysł
A dotyk dłoni dopełni myśl.
Rzucisz na płótno wspomniany motyw
Zakreślisz niebu granice bytu
Bo ramy w życiu wyznacza miłość
A zło i dobro chciałbyś ominąć.
I duszę wzbudzisz z wielkim hukiem
Spacerkiem przejdziesz strumyk jaźni
Żeby na stałe żyć w tym świecie
W którym uczucie rządzi wami.
Ta myśl ci wierci otwory w sercu
Przytwierdzasz je mocno powrozem "trzeba"
Ale tak dalej żyć jest nie łatwo
Więc szukasz rozwiązań na już, na teraz.
Rozterkom tym postawić tamę
Jakiś wewnętrzny głos oznajmia
Co zrobić masz i przy czym tkwić?
Gdy myśli błądzą a sercu wstyd.