czekając na zmartwychwstanie

nF

ziewając od ucha do ucha
paląc papierosa za papierosem
robiąc sznyty na ręce
wraz z każdym mijającym stuleciem
czekamy na zmartwychwstanie

chciwe wróżki obiecywały nam
wieledzieci,życiedługieiszczęśliwe
no i dużo pieniędzy bo pieniądze
tak łatwo zmieniają właściciela
szczególnie jeśli mamy do czynienia z kłamstwami

odizolowani od żywych
wyrwani z krainy rzeczywistości
zamknięci w klatkach swoich własnych grzechów
po trzeciej stronie lustra
czekamy na zmartwychwstanie

(zmartwychwstanie jak zwykle ma czarny stanik
i rozbiera się zamaszyście patrząc ci prosto w oczy)
nF
nF
Wiersz · 12 czerwca 2002
anonim
  • Cyryl
    Zmartwychsanie w czarnym staniku ? mam zbyt bujną wyobraźnię... :) ale obraz przemawiający, nawet bardzo...

    · Zgłoś · 22 lata
  • Herszełe z Ostropola
    Hm, ciekawe ilu naprawdę meżczyzn znalazło się po "trzeciej stronie lustra"...

    · Zgłoś · 22 lata
  • Maciuś vel inaczej
    Przesadzasz, a to nie sprawdza się poza ogrodnictwem. Mogło być lepiej gdyby nie epatacja, tak zwanymi, "szokującymi" wyznaniami. Po prostu - więcej treści, mniej pitolenia!

    · Zgłoś · 22 lata
  • AandT
    zbyt doslowny, za malo liryki, na granicy prozy. Choc pewnie i tak polowa czytajacych nie zrozumie ...
    Zgadzam sie tez z komentarzem error - za duzo egzaltacji w odniesieniu do tych "szokujacych" scen stanikowych. W czerni - uh - ilez perwersji w tym zmartwychwstaniu.

    · Zgłoś · 22 lata
  • ktosktokocha
    hmm poczatek niezaspecjalny natomiast zakonczenie w moim guscie

    · Zgłoś · 21 lat
  • ktosktokocha
    hmm poczatek niezaspecjalny natomiast zakonczenie w moim guscie

    · Zgłoś · 21 lat