Szukam miejsca, gdzie odległość człowieka
od człowieka jest mniejsza niż pół metra.
Nie ma odległości, są tylko chwile,
które różnią ludzi.
Metropolitański czas uwięźnia więźnie niepokoju
wolności nihilistycznego czasu metrycznego
bo kosmos jest na marginesie myśli, zdarzeń
i spotkań
no i co? rano i tak czekają nas czarne dziury,
chaos w sferze łóżko – myśli: a co było wczoraj?
Kosmiczne dziury są zbyt daleko, abyśmy mogli
je zrozumieć. My jesteśmy zbyt blisko, żeby zrozumieć
kosmos.
Osmoza czasowa, kosmos kosmiczny niekoniecznie
nieskończony się łączy w twych wszechotwartych
wyobraźniach
Stokrotka stokrotnie jej służy, naiwnie jej towarzyszy
lecz nigdy do płatków nie nadąży
Coś takiego przejebanego z kolcami.
I nic nie zatrzyma czerwieni płatków
i rozchylonych ust czerwonych
I love you, Kfiatek.
Na górze dupy na dole snopy
kochamy się jak siedmiu z wywroty!
II
Młoda żona nie jest warta
kawałka łóżka
trzy cztery! słuchamy nowej relacji: to pani
a to pan nuci, że na dwa to najlepszy wkręt na wszystko.
Nie warto. Ale czasami warto. Dla dobrych ludzi. Dla dobrego
słowa. Dla dobrego światła, które zrobi dobrą iskrę. Dla dobrej
góry, która da ci kamyk, którego potrzebujesz. Dla butelki,
która nie chce się rozbić. Ile dobrych rzeczy znajdziesz,
żeby było warto?
Bo ponoć warto dla chwili
przełknąć i wyrzut sumienia
Warto liczyć po kolei krople deszczu... warto zliczyć
i zobaczyć każdą... po to, żeby potem czuć, wiedzieć,
że to nie był tylko deszcz.
Wisło, Sekwano, obojętna ty rzeko, płyń ty wokół i przez nas
roznosząc radość wokół wszystkich.
Czwartego dnia Bóg powiedział: Nie warto.
III
a co jeśli podłoga jest tylko sufitem
świata?
sto mil od domu, a tu wciąż kawałek, jakby swój
metr od siebie, czyli chodzimy tip – topami.
kawałek świata odchodzi daleko, nie wiem jak go zawołać,
szybko musi powrócić
i wtedy powoli kawałek po kawałku zbiorę do pudełka
kolekcję małych puzzli
kromeczka, skromna, soczysta, wyśmienitowno pyszna,
która sprawia, że każdy się uśmiecha do twego kawałka.
A Sztokholm i tak jest
cały czas za daleko.
Jak dla mnie to jeszcze poezja. :)
czy mi się podoba? no tak, tak :P
Zatem się udało? :)