Literatura

Przez domu szybę (wiersz)

Adam Polański

 

 

Świat oglądam

przez domu szybę

z cienia zasłony.

 

Świat przygnieciony

szarością nieba

i dymem ognisk domowych.

 

Tamten świat

spadzistych dachów wspomnień

i schodów życia -

zawiłych.

 

 

Jak rozmazany pejzaż

przez jesienną szybę

zroszoną nostalgią,

świat oglądam -

bezpiecznie.

 

 


słaby 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 14 stycznia 2010, 00:25
Niezbyt satysfakcjonujące spostrzeżenia wybrałeś sobie na sytuację liryczną. Rzekłbym nawet, że nieciekawe, niezachęcające, zużyte.
Tomasz Smogór
Tomasz Smogór 14 stycznia 2010, 13:14
trzecia niezła
oli 14 stycznia 2010, 19:43
E tam zużyte. Według mnie jest ok.
Trzecia dobra, a druga niezła. :)
Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska 18 stycznia 2010, 15:22
i to jest oczywiście cenne i ważne spostrzeżenie ale chyba musi jeszcze poszukać formy, żeby się w niej liryzm takiej sytuacji objawił...domu/domu/domowych. wszystko wiemy... niczego już nie pozostawiasz odbiory. trzecia wprowadza bardzo ciekawy pejzaż - czuć coś z Twojej historii. może to dobra droga?
Danuta Mońko
Danuta Mońko 1 grudnia 2017, 23:40
Adam super życzę dalszych sukcesów
przysłano: 13 stycznia 2010 (historia)

Inne teksty autora

nieczystość
Adam Polański
Słoneczna pani
Adam Polański

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca