z rozmyślań przy herbacie (wiersz)
Marta
wiesz, nie zawsze mam czas powiedzieć tobie
masz mleko pod nosem, mimo że codziennie
starasz się być mężczyzną. popatrz
za oknem dziesięć centymetrów zeszłorocznego
śniegu, tego co nam się zdarzył. i wcale nie jest
tak, że zawsze mam rację. może tylko czasami udaję
nieomylną, szczególnie nocą lubię opowiadać
dźwiękami. z małym poczuciem winy, że mogłam
dłużej
masz mleko pod nosem, mimo że codziennie
starasz się być mężczyzną. popatrz
za oknem dziesięć centymetrów zeszłorocznego
śniegu, tego co nam się zdarzył. i wcale nie jest
tak, że zawsze mam rację. może tylko czasami udaję
nieomylną, szczególnie nocą lubię opowiadać
dźwiękami. z małym poczuciem winy, że mogłam
dłużej
słaby
3 głosy
przysłano:
27 kwietnia 2007
(historia)
przysłał
Anonimowy Użytkownik –
27 kwietnia 2007, 20:43
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
całość bardzo mnie ujęła , delikatnie nakreśliłaś przekaz o dorosłości i fajnie to wyszło
Podoba mi się klimat, taki jesienny i faktycznie herbaciany. Absolutnie nie z maja, raczej z końca pździernika.
Chyba trochę mnie zawiodła puenta.
Ale...
Ale nie będę rozbierać na części pierwsze. Za sam nastrójj klikam w "niczego sobie"
pozdrawiam:)
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam :)