Literatura

z rozmyślań przy herbacie (wiersz)

Marta

wiesz, nie zawsze mam czas powiedzieć tobie
masz mleko pod nosem, mimo że codziennie
starasz się być mężczyzną. popatrz

za oknem dziesięć centymetrów zeszłorocznego
śniegu, tego co nam się zdarzył. i wcale nie jest
tak, że zawsze mam rację. może tylko czasami udaję
nieomylną, szczególnie nocą lubię opowiadać
dźwiękami. z małym poczuciem winy, że mogłam

dłużej

słaby 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ew
ew 8 maja 2007, 06:41
wiesz , podoba mi się to mleko pod nosem :)
całość bardzo mnie ujęła , delikatnie nakreśliłaś przekaz o dorosłości i fajnie to wyszło
Hekate
Hekate 8 maja 2007, 13:05
Na początku zgrzytnęło mi "tobie". To sztuczne, trochę jak kalka z obcego języka. Ale rozumiem, "ci" kończące wers też być może zabrzmiałoby niezręcznie.

Podoba mi się klimat, taki jesienny i faktycznie herbaciany. Absolutnie nie z maja, raczej z końca pździernika.

Chyba trochę mnie zawiodła puenta.
Ale...
Ale nie będę rozbierać na części pierwsze. Za sam nastrójj klikam w "niczego sobie"
dar
dar 8 maja 2007, 14:05
zachwyciłam się...! zaskoczyłaś... szczególnie końcem.
pozdrawiam:)
Marta 8 maja 2007, 17:14
dziękuję za wszystkie słowa, pozdrawiam cieplutko :-)
nitjer
nitjer 9 maja 2007, 22:36
I mnie wiersz ujął. A puenta ? - nie zawiodła.

Pozdrawiam :)
nitjer
nitjer 9 maja 2007, 22:37
I mnie wiersz ujął. A puenta ? - nie zawiodła.

Pozdrawiam :)
exis 16 maja 2007, 14:44
niezłe, mimo, że kompletnie nie znam się na poezji.
przysłano: 27 kwietnia 2007 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca