przebudzenie (wiersz)
Hanna
Cien Twoich zes
tanczy na Twoich policzkach z cieniami lisci
przez które swieci slonce.
Usmiechasz sie przez sen
a obok Ciebie rozkwitaja pierwsze konwalie.
Lekki powiew wiatru przeplata powietrze.
Podnosisz powieki i ukazuja sie
dwie niezapominajki.
Twój smiech rozpryskuje sie
w stado motyli,
swiat kolysze sie
w morzu barw.
Calujesz z osobna
kazdy nawet najmniejszy paczek.
Trudny do opisania
wiosenny czar
tanczy na Twoich policzkach z cieniami lisci
przez które swieci slonce.
Usmiechasz sie przez sen
a obok Ciebie rozkwitaja pierwsze konwalie.
Lekki powiew wiatru przeplata powietrze.
Podnosisz powieki i ukazuja sie
dwie niezapominajki.
Twój smiech rozpryskuje sie
w stado motyli,
swiat kolysze sie
w morzu barw.
Calujesz z osobna
kazdy nawet najmniejszy paczek.
Trudny do opisania
wiosenny czar
przysłano:
21 września 2009
(historia)
przysłał
Zaba –
21 września 2009, 22:58
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się