Literatura

Poświata (wiersz)

Wiesław Ogrodnik

Dzień przesuwa się...

jak lotne piaski

wydmy miast zbliżają się

to oddalają od siebie

sny wędrują od ciała do ciała

słońcem cichną dźwięki

i słońcem rozbrzmiewają na nowo.

Dzień ma na imię ulica

i przeciąga swój odwłok przez miasto

aby zasnąć w brudnej bramie...

to w niej tyle razy ukrywałeś się

to w niej budzony kopniakiem

widziałeś jak pochyla się nad tobą

swoją słoneczną twarzą...

aby przetrwać

łykasz go codziennie

razem ze śniadaniem.

 

Kiedyś nie zobaczysz

poświaty miasta

bo zaśniesz na zawsze

w swoim nowym domku

z błota.

 


dobry 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marek Dunat
Marek Dunat 10 maja 2008, 17:13
w Lubaniu Ślaskim byłem kiedys na jakiejś rockowej imprezie w latach 80 . zagrała tam niemiecka kapela Pee Wee Blues Band. tyle pamiętam . reszte chyba przespałem <wstyd>. ale do rzeczy : debiut pozytywnie przyjety . pozwole sobie na kilka sugestii:
1. wizualizacja . edytor , który wybrałes pozwolił na takie symetryczne ustawienie- a szkoda, bo wiersz traci .
2. proponowane zmiany :

Dzień przesuwa się jak lotne piaski
wydmy miast to zbliżają to oddalają od siebie
sny wędrują z ciała w ciało słońcem
cichną dźwięki by

słońcem rozbrzmiewać na nowo. dzień
ma na imię ulica. przeciąga odwłok przez miasto.
zasypiając w brudnej bramie. to tu ukrywałeś się
tyle razy. w niej budzony kopniakiem

widziałeś jak pochyla się nad tobą
słoneczną twarzą. połykasz go codziennie
razem ze śniadaniem aby przetrwać.

Kiedyś nie zobaczysz poświaty miasta
zaśniesz na zawsze w swoim domku
z błota.
no . i to byłoby na tyle. nie przejmuj sie zmianami . to tylko moja próżność . tekst Twój . pozdrawiam.
Andrzej Talarek
Andrzej Talarek 11 maja 2008, 11:00
Mnie się podoba bardzo, nie wiem, czy winien mieć inną formę, pewnie Anathema zna się na tym lepiej ode mnie. Mnie fasynuje zawartość wiersza i to, że jest indywidualny. Tragedią dla mnie jest, że wiersze różnych autorów wyglądają tak, jakby je pisał jeden czowiek.
Z tym jest inaczej.
Gartuluję
Pozdrawiam
Andrzej talarek
Karol Ketzer
Karol Ketzer 11 maja 2008, 13:26
jak dla mnie dosyć już chyba opatrzony obrazek przemetaforyzowany i mdły
przysłano: 9 maja 2008 (historia)

Inne teksty autora

Rzeźbiarz
Szyja

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca