Po drugiej stronie rzeki

kasandra

Daleko nie było ...

Z tętniącego gwarem miasta

łatwo było przedostać się

na drugą stronę rzeki.

 

Odświętnie wlewała się

w samotny dom.

Przynosiła zapachy prawdziwego świata:

nieświeży oddech skacowanych rodziców

zabijany

słodyczą czekolady,

wspomnienie hałaśliwych libacji

znieczulone

wiecznie żywą tęsknotą,

obraz rozkładu kazirodczych związków,

połamanych rąk

przeklęty nadzieją ...

 

A  jednak bez tego niedzielnego

wylewu rzeki

czuli się jak skazańcy

wygnani na drugą stronę miasta.

Aby powrócić gotowi byli

wyskakiwać z zakratowanych okien.

 

Tak blisko

i tak daleko ...

kasandra
kasandra
Wiersz · 25 marca 2010
anonim
  • kasandra
    Cieszę się,Karolu,że spodobał Ci się mój wiersz,że poruszył emocje.Dzięki za lekturę i komentarz. Serdecznie pozdrawiam. : )

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Mocny obraz. Silnie oddziałuje na emocje. Bardzo dobry - ;)
    Pozdrawiam

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • kasandra
    Dzięki,Dominiko-literówkę poprawiłam.Ostatni wers jest potrzebny-to nawiązanie do pierwszego wersu- tworzy klamrę kompozycyjną wiersza.Taka zamknięta struktura utworu,ma podkreślać zamknięcie świata,o którym jest mowa w wierszu,niemożność wydostania się z niego...To ,,blisko " i ,,daleko "ma też znaczenie przenośne-do dwóch różnych światów.Pozdrawiam serdecznie .

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Dominika Ciechanowicz
    Dla mnie dużo lepszy niż Twoje wcześniejsze. Spory ładunek emocjonaly.
    Ale: masz literówkę w tytule, to po pierwsze. Po drugie zlikwiduj spacje przed znkami przestankowymi. Po trzecie: wielokropki - czy aby są potrzebne? No i ten oststni dwuwers banalem trąca.

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • kasandra
    Bardzo dziękuje, Marto za Twój komentarz-jesteś wrażliwą osobą...Pracowałam kiedyś przez rok w Domu Dziecka-stąd pewnie i dystans i głębia i współczucie...A bezpośrednią inspiracją stał się fakt,że musiałam zostawić synka w szpitalu na parę dni.Szpital znajduje się po drugiej stronie rzeki...Niesamowite,że to wszystko odkryłaś w tekście...Serdecznie pozdrawiam bratnia duszo. : )

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Marta
    Wzruszyłam się ... ten motyw rzeki bardzo przemawia do mnie. Niby jesteś tylko obserwatorem w tym wierszu, utrzymujesz pewien dystans do tematu, ale jest w nim głębia i twoje wspólczucie. Pozdrawiam

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • kasandra
    Dziękuję za czytanie i koments,Rito. Cieszę się, że spodobał Ci się mój wiersz ! Pozdrawiam. : )

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Rita
    bylo, bylo - za blisko te wyrazy. Może tak -

    Z tętniącego gwarem miasta
    łatwo bylo przedostać się
    na drugą stronę rzeki - to niedaleko.

    Pozdrawiam :)

    · Zgłoś · 14 lat temu