Literatura

***(bukiet kwiatów polnych XXXI) (dramat)

Andrzej Feret

***(bukiet kwiatów polnych XXXI)

 

Kobieta zmienną jest i kupiła bilety ... zawsze chciała się urwać

w lipcu na samopas – po prostu nie być sama jak zakochana

kobieta – o nic się nie troszczyć, tylko liczyć na hotel.

 

Będzie chodzić w różowych pończochach i w mini i nie udawać, nie! I wrzuci na siebie ulubioną bluzkę, co opina piersi i spada na biodra ze ściągaczem. Pokazywać, że może … w zasadzie Alice ma wiele spraw, które się nie skończą na riwierze – takie kobiety są oczywiste a kontakt z nimi jest wśród bardzo ważnych rzeczy – tak że wielu mężczyzn zawiesza na nich oczy – zresztą Alice pamięta podobne historie zaraz po maturze, ale o tym nie teraz …

 

Sąd w sprawie o podział majątku zażądał zeznań że testament był napisany przez ojca samodzielnie bez żadnego nacisku – i że Alice nie była obecna gdy ojciec spisywał swoja wolę, teściowa Wiliama jeszcze przed pięćdziesiątka napisała testament, aby ten miał świadomość że go bardzo szanuje – tak ten balast podziału majątku przechodzi wiele dziewczyn, i Alice spytała Wiliama jak to zrobić, jest jej przyjacielem, kiedyś chodzili razem ze sobą – ale to stare dzieje - on kupił namiot a ona szukała gdzie mogli by razem pojechać na wakacje, potem pokazywała zdjęcia wszystkim dziewczynom, chyba jej zazdrościły, lecz nie tego namiotu, to była mała dwójka – lecz Wiliama – i to oczywiście pojechało na całą szkołę – jeszcze przed maturą ona oznajmiała, że są razem a dziewczyny nabrały wody w usta, i co jakiś czas na fejsie pojawiały się fenomenalne newsy, co Alice wytrzymała i nie było to balastem, bo tak pisała na swoim blogu – dziewczyny! Czuję się zwycięska i mam kogoś na palcu – ale Wiliam wcale a to wcale się nie obrażał – był tylko dla niej – i to mu bardzo odpowiadało, pozostaje tylko tajemnicą komu on o niej opowiadał – może nie a może tak – zresztą chyba wtedy oboje mieli siebie dla siebie – w chwilach najpiękniejszych jakie można w tym wieku zobaczyć.

 

A odnośnie biletów i tego szaleństwa na riwierze – jest przed pięćdziesiątka i ma życie tylko dla siebie, wychowała sama syna – i jest już dorosły – jej małżeństwo się rozpadło zaraz jak urodziła dziecko – ona odeszła bo miała sentyment do Richarda - a mąż to przyjął – ale czy to teraz jest ważne? Teraz liczy się wyjazd na riwierę. A tam może kogoś pozna – liczy na to, że tak będzie – i na dobrą sprawę już nie będzie żadnej dziewczynie o tym opowiadać – powie facetowi, aby również milczał, to takie tam ble ble w środowisku, i po co mają mleć jęzorami?

 

15 lipca, 2021

Andrzej Feret : Andrzej Feret | Facebook

---------------------------------------------

fotografia z Internetu :  Facebook

 

 


przysłano: 27 września 2021 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca