Uważajcie na warszawskie karaluchy, co koniecznie chcą nas wystawić na uderzenie Rosji, usiłując zaangażować NATO do wojny w Ukrainie.
Precz z zdrajcami, wspólnikami banderowców. Rozwiązać Sejm.
Pożałujecie, gdy spadną na Polskę ruskie bomby.
Jakim prawem wpuszcza się do naszego kraju obcy naród w dowolnej liczbie chętnych i rozdaje przywileje na koszt państwa?Zdrajcy. Rozwiązać Sejm.
Trzeba delegalizować partie wodzowskie, likwidować stanowiska o zbyt dużym zakresie władzy, co kuszą ludzi skrzywionych. Inaczej będzie pasmo wojen i kryzysów w świecie.