Jeśli ktoś twierdzi, że Roger Waters popiera putinizm i zbrojną agresję Rosji, w ogóle nie zrozumiał jego poglądów, tym bardziej przesłania piosenek Pink Floyd, które niosą pacyfistyczne, anty-systemowe treści. W akcie niesłychanej hipokryzji i zwyczajnej głupoty, krakowscy radni uczynili Watersa persona non grata w tym mieście. A więc wykluczony został gość, który nawołuje strony do pokoju. Jednocześnie, ci sami ludzie milczą w sprawie oficjalnego kultu antypolskich bandziorów OUNB-UPA na Ukrainie. Absurd.
Krakowskim rajcom należą się z pewnością - ,, ukraińskie maliny" ( nagroda dla nieudaczników ).
...
Na trasie umierał człowiek. Pielgrzymka do sanktuarium w Łagiewnikach mijała go idąc dalej. Zmotywowani wyższym celem kontynuowali marsz po zbawienie.
Biedne świętoszki małopolskie.
Rzygać się chce.
https://www.youtube.com/watch?v=9KUSl4-GKwQ