Literatura

Mirabella (dramat)

Arian

gwiazdy wschodzą

gwiazdy spadają

 

urodziłaś się tym 

a zamierzasz stać się inną

 

jesteś jedną z wielu

a uważasz że - jedyna

 

myślisz - jestem piękna

zapominając o sezonie

 

mówiłaś - powab to moja władza

omotam urokiem gapy

 

ale nędzę objawi umieranie

zohydzoną porzuci admiracja

 

z wszystkiego co badamy

tylko prawdy nie złamie czas

 

cóż po ludziach

niedoskonałe musi przeminąć

 

nie ukryłaś dzikiej natury

obleczona mirażem stroju

 

i spowiadasz uduchowioną nędzę

jakby bóg ciężko zgrzeszył

 

i wzdychasz do idealnej ikony

w ciele balsamowanym za życia

 

lecz kpiąc ze zdrowej tuszy

może zostaniesz mumią w mauzoleum

 

niejedna marzy o leku 

na chorobę starzenia i brzydoty

 

urody ubywa każdemu

ale niektórym przybędzie mądrości

 

gwiazdy wschodzą

gwiazdy spadają

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=gb-PJSh7WjQ&list=RDqJom24tbbRI&index=2


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 29 grudnia 2023 (historia)

Inne teksty autora

Rab
Arian
Odbicie
Wislawa Szymborska
Nazajutrz
Arian
Babsztyl
Wislawa Szymborska
Na bruk
Konrad
Wywrotka
Arian
Do lemingów
Arian
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca