Literatura

Abraham (dramat)

Arian

Allah,

Bóg,

Jahwe,

 

Na górze przykazał plemieniu:

,,Nie zabijaj”.

 

Lecz Abraham poddał się próbie,

Gotowy złożyć syna w ofierze.

Posłuszeństwo Jahwe pchało do zbrodni.

 

Ani Marduk  z  Babilonu,

Ani Amon nad Egiptem,

Nawet grecki Zeus,

Nie żądali ofiary niedorzecznej,

Tak, jak oczekuje Pan Izraelitów.

 

Niczym pluskwa, karny żołdak,

Abraham porzucił rozum.

Skarlały, uniżony pokornie,

W głupim poddaństwie sługi.

 

Aż  Jahwe odwołał zbrodniczy rozkaz.

 

Aby nie zhańbić ojcostwa, rzekł –

„wstrzymaj się!”.

 

Ale na tej Ziemi:

Głupiec jest narzędziem złego.

Władza czyni posłusznego kata.

 

 

 

 

 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Markus 2 stycznia 2024, 22:30
Nie mówisz dobrze o Bogu a zawdzięczasz mu życie i wiele innych dóbr. Lepiej wstrzymać się z oceną Boga niż źle o Nim mówić.
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 2 stycznia 2024 (historia)

Inne teksty autora

Rab
Arian
Odbicie
Wislawa Szymborska
Nazajutrz
Arian
Babsztyl
Wislawa Szymborska
Na bruk
Konrad
Wywrotka
Arian
Do lemingów
Arian
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca