Ludy Ziemi nauczał, by zakończyć misję na Drodze Mlecznej.
I mówił:
,,Judaszu, ty znasz moje imię…
Wstrzymaj się ! Nie wydawaj mnie, skończ targ niegodny.
Przyjacielu, który masz w sobie przynajmniej potęgę zbrodni.”
Lecz Judasz odszedł oszukany, bo mało dostał za zdradę.
Aż Piłat, który był w Judei namiestnikiem Cezara, odwrócił się,
jakby poczuł litość. Zawołał do strażnika: , uwolnijcie tego szaleńca ”.
Wtedy Olimp zachwiał się nad przepaścią.
Cezar przestraszony pytał w świątyni swojego Jowisza- Amona:
,, kto to jest ten nowy bóg posłany na Ziemię?
Jeśli nie Bóg, to może wrogi demon?”
Swoje serce rozlał na usychający grunt.
Jak Merkury posłaniec, który głosi nowinę światu.
Czy to był On, ten wyniosły szaleniec, nieszczęsny głupiec?
Czy zuchwały Ikar, który poszybował pod niebo?
A może Prometeusz, który wszczął bunt wśród ludów Ziemi?
,,Bóg umarł. Niebo jest puste.
Płaczcie dzieci, bo nie macie już ojca."