Literatura

Myśli i ludzie - tekst pierwotny (inny tekst)

Ichiae Lucsav

Tekst numer V z książeczki "Fortium". Zbieżność nazw jak najzupełniej przypadkowa. Dramat powstał kilka snów później.
Myśli wyszły na wolność. Zrozumienie przyszło łatwo drogą półksiężyca. Słońce wyszło zza wzgórz. Oświetliło drogę. Tak forsując kolejne horyzonty, łamiąc kolejne nieboskłony dotarły do celu. Tęcza wskazała im miejsce przeznaczenia, deszcz wcześniej zrosił przydrożne rośliny, ptaki zaśpiewały hymny powitalne, kwiaty ukłoniły się nisko.

Ludzie wyszli w świat. Zrozumienie nie przyszło nigdy. Słońce wyszło zza wzgórz, by zabić ludzi. Wzgórza wyszły zza słońca, by ranić ludzi. Tęcza tylko na moment przyniosła nadzieję, wcześniej deszcz nie spodobał się ludziom. Przydrożne rośliny zdeptane, ptaki upolowane, kwiaty w wiecznym pokłonie przed panami świata.

Myśli spotkają kiedyś ludzi, dadzą im do myślenia, ludzie przeproszą ładnie i przyrzekną pomoc.


słaby 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 6 kwietnia 2001

Inne teksty autora

Deszczowa piosenka
Ichiae Lucsav
Fotografia
Ichiae Lucsav
Miniatura z pędem
Ichiae Lucsav
Śmietnik
Ichiae Lucsav
Spojrzenia
Ichiae Lucsav
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca