Byłeś, jesteś, nie będziesz.... (inny tekst)
vombat
Bo gdy idę ulicą i widzę roześmianą parę, czuje jakby samym swoim byciem rozszarpywali moje świeżo zagojone rany. Bo gdy siedzę wieczorem w fotelu, to brakuje mi ciebie. Tak jest i tak musi być, bo ja cię nadal kocham. Jeszcze jestem w stanie wybaczyć ci twoje słowa, które zraniły mnie aż nadto. W końcu Jesteś wspaniały. Kiedy siadam w fotelu, wciąż myślę o tobie. Chcę wiedzieć, co robisz, o czym myślisz... Pamiętaj, jeszcze znajdziesz miejsce w moim sercu.
.
niczego sobie
14 głosów
przysłano:
4 maja 2001
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się