Wojna

Bogdan Wasiel

Generał szedł na wojnę.

Zabrał ze sobą całe wojsko.

Wojsko to byli:

Oficerowie

Podoficerowie

i Szeregowcy, czyli Zwykli Żołnierze.

Wśród Zwykłych Żołnierzy najwięcej było Dziadków, Tatusiów i Braci.

Wojna przyszła i powiedziała Generałowi:

- Jeśli chcesz wygrać, musisz oddać mi całe wojsko!

Generał oddał wszystkich Szeregowców, ale Wojnie było mało.

Dodał więc Podoficerów, którzy byli także Wujkami.

Ale Wojna była bardzo uparta i Generał musiał oddać Oficerów, czyli Znajomych.

Wygrał Generał wojnę i wracał do domu.

Na drogę wychodziły Babcie, Matki i Siostry.

Generał mówi:

- Nie ma już wojska, ale wygraliśmy wojnę!

Wszyscy bardzo się cieszyli, machali chusteczkami i chorągiewkami.

Najbardziej cieszyły się dzieci, bo było wesoło i kolorowo.

Potem Babcie, Matki i Siostry wróciły do domów i długo płakały,

a dzieci na podwórku bawiły się w wojnę.

Najstarsze i najsilniejsze dziecko zostało Generałem.

Trochę młodsze były Oficerami.

Jeszcze młodsze – Podoficerami,

a te zupełnie malutkie – Zwykłymi Żołnierzami.

Tylko Wojna nie chciała przyjść.

Pewnie dlatego, że dzieci były jeszcze za małe.

Postanowiły, że gdy dorosną, same pójdą szukać Wojny.

Bogdan Wasiel
Bogdan Wasiel
Inny tekst · 10 maja 2001
anonim