w cudze piękno ostre zęby Sandra

Komentarze

  • kafryu
    No tak, jedynie Ty wiesz co mialas na mysli... i znajomi, ktorym zdolalas przetlumaczyc (proza :)). Czytam Twoje teksty, bo wiele dzieje sie w Twojej glowie... Niestety ujawniasz czytelnikowi jedynie chaos. Musisz dokonac jakiejs syntezy mysli, inaczej ta tworczosc kompletnie nie ma sensu. No chyba, ze to dla Ciebie forma autoterapii... jesli tak, nie upubliczniaj swoich tekstow na forum. Marnujesz czas czytelnikow.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    Urughai
    .............coś popsiuło - to jeszcze miało być

    "bo jako jedyna nie znam zasad sama
    poruszam waszymi myślami ot tak w nietakt
    do ust bez myśli w ekstazę nie przyjdę
    do was gdy się zestarzejecie
    choć prosicie o listy pieścicie myśląc
    że już mnie znacie jeśli wasze dłonie
    wędrowały po moim ciele"

    "...............tu dalszy ciąg pękniętej rury - z której się leje słowo bez większego ładu"

    ....................no


    · Zgłoś · 16 lat temu
  • anonim
    Urughai
    "tak mi głos się chwieje ale i tak
    za głupotę pije ściągam czarne szpilki
    do stołu siadam

    wasze zdrowie bracia
    tak miło jest mi was poznawać
    jak Clint Eastwood
    bez przebaczenia

    odwarstwiać mieszane trunki to wy
    rysowaliście anioły
    na ścianach gdy ja jeszcze byłam mała"

    jeden tekst poza końcem.............jakoś tak lub początkiem

    " kradłam zdjęcie fotografowi i tą podkoszulkę którą dzisiaj
    noszę by z wami być rozebrana pijana w rewelacyjnym
    humorze złakniona szaleństwa zawistna w samej bieliźnie
    oszczerstwa by w cudze piękno ostre zęby powbijać
    pod stołem przyjaźni sen o durnych poetach
    opowiedzieć jak macie poruszać palcami by grę
    rozpocząć jedna na wielu i tak wygram"

    ...................słowotok bez związku z niby preludium do kontekstu którego trudno uchwycić - i nie wiadomo do czego dopiąć, bo już pod koniec czytanie nuży

    ...............tu dalszy ciąg pękniętej rury - z której się leje słowo bez większego ładu

    "zabiłam waszą rodzinę
    przypadkiem

    nogę podstwiając nierządem w serce bez czucia
    każdy pod jeden mur to wszystko
    przepowiedziane

    takie jest życie"


    tutaj to już nie ma co się roz[pisywać............trzeba było to jakoś zakończyć............I nie jest to złośliwość z mojej strony, a jak najbardziej uczciwy odbiór (trudno Tu zahaczyć się o cokolwiek)..........Serdecznie Pozdrawiam!





    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    ślicznie :) . no to sruuu !

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    no jest jeszcze . np. ściągam. :) aha. no jest jeszcze ,,bilizna. ;)i spacji w jednym miejscu brakuje .

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Sandra
    w nocy poprawie, dopiero z pracy wrocilam

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    no tak . pomijajac dwie literówki , najchetniej wyrzuciłbym dokładnie 9 wersów i zrobił z tego naprawdę niezły wiersz. kiedy poprawisz te literówki - puszę .

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    kurcze. i ja nie mogę sie wgryźć . muszę jeszcze raz . na spokojnie.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marcin Sierszyński
    NIe można się skupić. Za bardzo chaotycznie.

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Sandra
    właśnie o to mi chodziło..o wyrzucenie z siebie...

    · Zgłoś · 16 lat temu
Usunięto 1 komentarz