hej cielaku . jak takie obrazki są to patrzę . nie ma nic piękniejszego jak pożeranie robaków :D ale pytanie mam : dlaczego jest to ,,znów,, ? poza tym czy ta ,, trawiasta kopytna istota,, niczego Ci nie przypomina ?? ;)
znów kłamiesz. wlepiasz gały w ekran przy każdej okazji. o posiłku już nie powiem. tyle zdążyłam zaobserwować...
"szczenięciem przestaje sie"-"się" być nie miało?
obserwacja do mnie przemawia, aczkolwiek pierwsza strofa zbyt dosłowna jak na mnie. jednak prawdziwość czuję. Ciekawy jestem Ciebie Marku w rozwiniętej formie prozy poetyckiej :-)
Ty mi tu wykładu o prozie poetyckiej nie posuwaj Waść, bo wiedzę na ten temat posiadam a i google w razie sklerozy otworzyć mogę. Ja się nie stylu pisania czepiam, tylko tego, że nic w tym Twoim pisaniu nie ma co zachęciłoby mnie do ponownego przczytania. I tyle.
pani Aldono proszę mi wierzyć ,że ja też. ja w ogóle mało patrzę w to pudełko ,ale niestety nie jestem samotna wyspą i większa część mojej rodziny od świtu do zmroku wtrzeszcza w ten ekran swe gały. ta cholerna tv . jest wszędzie. coffeino - ja wiem . najbardziej cenię sobie w ew. tą subtelną nić porozumienia , która nas łączy :)
Jolano - po prostu nie mów ;)
Panie Anathemo, od lat, dokładnie od momentu, kiedy omal nie udławiłam się kolacją z powodu wiadomości, mam zasadę nie oglądać telewizji przy jedzeniu. Proszę mi wierzyć, pomaga.
Powiem tak, mnie się podoba, gdzieś w tym odnajduję swoje klimaty... wiem co Anathema chciał przekazać...
ale muszę powiedzieć, że Wasze komentarze są fascynujące.... :D
aa . no i nie sugeruje sie tym szczaniem w majtki . to tylko telewizyjna reklama jaka mi serwowano dzisiaj do obiadu. po przewinięciu przyrodniczego filmu z jaszczurami opychającymi się robactwem jest juz tylko niebo głębokiej filozofii :D
Droga ew. we współczesnej poezji od wielu, wielu lat funkcjonuje taka ,, przegródka,, o nazwie ,, proza poetycka,, . bez zbytniej buty osmielam sie twierdzić ,iż powyższy tekst jest przedstawicielem tejże formy literackiej . powiem więcej - jest to niezły przedstawiciel. ;) proza poetycka przynależy bardziej do poezji niz prozy. dlatego zostanie tutaj. co sie z tym kawałkiem stanie nie wiem . pamietam jednak boje o moje teksty w stylu ,, Droga,,. wtedy zrozumiałaś . mam nadzieje ,że nie nastapiła u Ciebie aż tak daleko idąca regresja i zdecydujesz się jednak przeczytać tekst w całości - czego z całego serca Tobie życzę . :)
"szczenięciem przestaje sie"-"się" być nie miało?
Jolano - po prostu nie mów ;)
ale muszę powiedzieć, że Wasze komentarze są fascynujące.... :D