co ja tu widzę? dla mnie obraz widziany męskimi oczami. kobieta i mężczyzna na plaży, on leży na plecach, ona - blondynka - pochylona nad nim uśmiecha się. wiecie... taki uśmiech tuż przed pocałunkiem. jej falujące na wietrze włosy na wysokości ramiona tworzą ten złamany horyzont.
przyjemnie, letnie.