dodałem po czasie dedykację, bo .... tak należąło, skoro znalazła się Osoba, której pisałem tą piosenkę, nie znając jej wtedy... jeszcze. Widać była nieopodal;-)
"nieestetyczność",- tu szukaj mojej drogi buntu ("turpizm formy" jeśli wolisz). Wers jako zapis nutowy emocji i głosu... to mówiąc topornie jak z menelem :śmierdzi, tłuste włosy, ale ... gdy schowam uprzedzenie, nabytą wiedzę podporządkuję sobie (a nie siebie wiedzy i doświadczeniu!!!) wówczas naturalnie odczytam... pod brzydotą... TAK MOJE TEKSTY TO TAKIE MENELE...
Źle mnie zrozumiałeś. Chaos rozumiałem tu jako zwykłą "nieestetyczność", ale wyłącznie wizualną. Nie powiedziałem ani słowa na temat oddziaływania owej na semantykę tekstu.
Jacku, mój chaos jest zamierzony... za stary jestem by to udowadniać . Jakkolwiek w komentarzach piszę szybko i nieco niedbale... tak w tekstach każda spacja ma swoje miejsce... Każda przeżutnia i każde przeżuwanie przeżywania sylaby jest PERFIDNIE ZAMIERZONA... To się da zauważyć... Jeśli zaś mamy zapis"wszechobecnie chaotyczny (czytaj: przypadkowy!!!), to zasada prosta "cofnąć autoryzację... I tyle...
Proszę, proszę! Arku, bardzo dobry tekst. Przede wszystkim wreszcie poradziłeś sobie z chaosem zapisu wszechobecnym w Twoich tekstach. Cały czas odważnie bawisz się fleksją, a to ogromny plus. Może formalnie wygląda to jeszcze zbyt nachalnie, ale niech tak będzie, jeśli miałoby tego zabraknąć. Cieszę się też, że napisałeś coś mniej uwikłanego we wszystko, skupiając się na konkretyzacji (przynajmniej częściowej) Na "tak".
co do muzyki powstaje... co do wersu ""by uciec z siebie i by był ślad" - zamierzone.... poczytaj na głos, nagraj na dyktafon.... samo się zasugeruje;-) tak wiem 'by był ślad" z powodu podświadomego gonienia za rytmiką czyta się jak jeden wyraz;-) myślałem o łączniku, ale po co;-) ??? zauważyłaś sztuczność, piszesz wcześniej o zastanawianiu się peela. albo odbiorcy nad sobą... to ci powiem że tą zwrotką sam z siebie sobie leciuteńko kpię;-P i byybyłśladem;-P
Ta przewrotność zwrotek jest wielkim plusem tekstu, nie dam oceny bo nie dla słupków czytam(pisze) ale po przeczytaniu poczułem ukojenie:) Już mi się mordka uśmiecha:] Pozdrawiam
FINITO...