...ja już dawno przestałem kibicować komukolwiek i robię po prostu swoje. w twoim odczuciu (inspiracyjnie) może i nie jest intencjonalnie płytko, jednak tak odbieram
"tekst", bo idzie w odległe miasto siedmiu bram, a na własnym podwórku zdominowanego wyznania są: "bardzo lepsi" i gorsi, czyli: śmieci, bękarty, hołota, "komuniści i złodzieje!", tylko dlatego, że nie popierają egalitarystycznej i prymitywnej polityki w odcieniu totalitaryzmu obecnie "jedyniesłusznych", przy bierności instytucji, której "świątynie" powstają jak grzyby po deszczu (i ciągle mało) choć... wyznawcuf jakby ubywa; na przykład jamci takim "ubytkiem"
a względy religijne(?), to odwieczna walka na "symbole" - czyj jest ważniejszy i najbardziej "mojszy"
Mithrilu, moja intencja nie jest płytka, ja naprawdę kibicowałam JPII, gdy podejmował kolejne próby pogłębiania ekumenizmu. Na zawsze zapamiętałam, jak stał pod Ścianą Płaczu i pozostawił tam karteczkę...I nie mogę znieść sytuacji, gdy przyczyną konfliktów stają się względy religijne. Pozdrawiam.
...wiem do czego zmierzałaś powyższym, dlatego zgrzyta mi pewnego rodzaju powierzchowność i płytka intencja
a już tak poza... myślę sobie, że homo sapiensy przywiązują większą wagę do martwych symboli wtłaczając w nie swoje imponderabilia, niż do (i tak krótkiego) życia
Mithrilu, muchy też zapewne, ale po co na nie zwracać uwagę, skoro można się skupić na gołębiach, symbolu pokory, miłości, mądrości, prawdy, pokoju. Wybrałam z Kopalińskiego. Piszesz, że siadają na śmietniku, tak, są wolne, a poza tym śmietnik to b. potrzebne miejsce. W moim tekście najlepiej sobie wyobrazić Jerozolimę, gdzie obok siebie są świątynie trzech wielkich religii. Pozdrawiam.
...a muchy nie? myślę, że byłoby więcej możliwości
gołąb uwikłany jest w wiele symboli, acz na niewielu miejscach siada. choć... na mojej ulicy jest perdola śmietnikowa ochoczo odwiedzana przez gołębie
-
silva
Bardzo dziękuję Czytelnikom za wyróżnienie, nie ukrywam, że jestem mile zaskoczona. Pozdrawiam.
·
Zgłoś
·
8 lat
-
silva
Panie Marcinie, ogromnie mi miło, że Pan przeczytał i uznał za ważny. Pozdrawiam.
·
Zgłoś
·
8 lat
-
Anonimowy Użytkownik
Ode mnie zwyczajne "wyśmienite":) Z pozdrowieniami.
·
Zgłoś
·
8 lat
-
silva
Mithrilu, nie sposób się z Tobą nie zgodzić, ale właśnie tym bardziej trzeba wskazywać na potrzebę jedności, kropla drąży skałę... Pozdrawiam.
·
Zgłoś
·
8 lat
-
Mithril
...ja już dawno przestałem kibicować komukolwiek i robię po prostu swoje. w twoim odczuciu (inspiracyjnie) może i nie jest intencjonalnie płytko, jednak tak odbieram
·
Zgłoś
·
8 lat
-
silva
Mithrilu, moja intencja nie jest płytka, ja naprawdę kibicowałam JPII, gdy podejmował kolejne próby pogłębiania ekumenizmu. Na zawsze zapamiętałam, jak stał pod Ścianą Płaczu i pozostawił tam karteczkę...I nie mogę znieść sytuacji, gdy przyczyną konfliktów stają się względy religijne. Pozdrawiam.
·
Zgłoś
·
8 lat
-
Mithril
...wiem do czego zmierzałaś powyższym, dlatego zgrzyta mi pewnego rodzaju powierzchowność i płytka intencja
·
Zgłoś
·
8 lat
-
silva
Bardzo dziękuję za wysokie słupki. Pozdrawiam.
·
Zgłoś
·
8 lat
-
silva
Mithrilu, muchy też zapewne, ale po co na nie zwracać uwagę, skoro można się skupić na gołębiach, symbolu pokory, miłości, mądrości, prawdy, pokoju. Wybrałam z Kopalińskiego. Piszesz, że siadają na śmietniku, tak, są wolne, a poza tym śmietnik to b. potrzebne miejsce. W moim tekście najlepiej sobie wyobrazić Jerozolimę, gdzie obok siebie są świątynie trzech wielkich religii. Pozdrawiam.
·
Zgłoś
·
8 lat
-
Mithril
...a muchy nie? myślę, że byłoby więcej możliwości
·
Zgłoś
·
8 lat
Usunięto 1 komentarz"tekst", bo idzie w odległe miasto siedmiu bram, a na własnym podwórku zdominowanego wyznania są: "bardzo lepsi" i gorsi, czyli: śmieci, bękarty, hołota, "komuniści i złodzieje!", tylko dlatego, że nie popierają egalitarystycznej i prymitywnej polityki w odcieniu totalitaryzmu obecnie "jedyniesłusznych", przy bierności instytucji, której "świątynie" powstają jak grzyby po deszczu (i ciągle mało) choć... wyznawcuf jakby ubywa; na przykład jamci takim "ubytkiem"
a względy religijne(?), to odwieczna walka na "symbole" - czyj jest ważniejszy i najbardziej "mojszy"
a już tak poza... myślę sobie, że homo sapiensy przywiązują większą wagę do martwych symboli wtłaczając w nie swoje imponderabilia, niż do (i tak krótkiego) życia
gołąb uwikłany jest w wiele symboli, acz na niewielu miejscach siada. choć... na mojej ulicy jest perdola śmietnikowa ochoczo odwiedzana przez gołębie