Recenzja limerykiem napisana :-)

norem

Gdy dostałem Libre Limerick*
rzuciłem się nań jak histeryk.
Dzieło w twardej oprawie,
w ręce parzy mnie prawie,
nie podchodzić, czyta choleryk!

 

Przeczytałem od dechy do dechy
wywoływał rozterki i śmiechy.
Wciąż za oknem śnieg pada
mnie się rym dobrze składa.
Niech limeryk zawita pod strzechy! *

* Pierwotny tytuł tomiku to Libre Limericorum, Libre Limerick, to po prostu ułatwienie dla rymu.

* po konsultacjach z fachowcem, wyrzuciłem w diabły drugą zwrotkę, która psula całość. Jeżeli komuś to potrzebne podaję nazwiska autorów publikujących w tym tomiku w kolejności alfabetycznej: Barańczak, Miłosz, Szymborska.

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Słaby+ 3 głosy
norem
norem
Limerick · 14 stycznia 2009
anonim
  • norem
    No cóż, śnieg rzeczywiście padał, jak czytałem, więc rym jakiś dostalem. Czy nie może padać za oknem gdy ktoś czyta książkę?

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • WiZi
    "Wciąż za oknem śnieg pada, mnie się rym dobrze składa." - jakoś nie pasuje do reszty, tak tylko by zapełnić strofę. Nic szczególnego.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • norem
    Bo to ma być w pewnym sensie reklamowe, ma służyć osiągnięciu celu, jak wyżej, sprzyja gustom pewnej grupy czytających i oceniających z pewnego środowiska. :-)

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • norem
    Zabawa mająca na celu osiągnięcie pewnego celu, którego na razie nie będę ujawniał, aby ewentualnie nie zapeszyć. Czy teraz jest lepiej?

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Takie to zanadto reklamowe i tym samym infantylne. Forma limeryka w porządku, ale to ani dowcipne, ani ciekawe. Po prostu o niczym. Ale czytałem Pana inne limeryki i są dużo lepsze, więc rozumiem, że to wyłącznie zabawa.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • norem
    obiecuję że na pewno będę się starał go dopracować, wydrukowałem go aby skonfrontować swoje odczucia na temat z odczuciami innych piszących. Czasami mi tego potrzeba

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • 3EYE
    po poprawkach, chociaż nie wiem jakich bo nie pamiętam jak było chyba lepiej, trochę sylaby się kupy nie trzymają, wiesz masz naprawdę świetne pomysły, bardzo mi się podobają, gdybyś przysiadł, pogłowił się, dobrał JESZCZE lepsze słowa, JESZCZE lepsze rymy i JESZCZE lepszy układ sylab to mógłby być prawdziwy majstersztyk. ^^

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • norem
    Może w ten sposób można poprawić dotychczasowe zgrzyty, to pierwsza próba. Przeczytawszy Libre Limericorum, zmieniłem trochę spojrzenie na tworzenie limeryków, stąd to łamanie zasad, które mi wytknąłeś, skądinąd słusznie wg ogólnie przyjętych zasad. Poza brakiem nazwy miejscowości, nie widzę w tym większych łamań reguł, wszystko inne się zgadza, no oczywiście po poprawkach :-)

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • norem
    jakie zasady masz na myśli? Zwróć mi na nie uwagę.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • 3EYE
    KURDE , PODOBA MI SIE BARDZO POMYSŁ, ALE RYMY MASZ CIENKIE SZKODA ^^ CIĘŻKO SIĘ CZYTA, JEST KILKA MOMENTÓW WYBIJAJĄCYCH Z RYTMU, A I ZŁAMAŁEŚ KILKA ZASAD, KIOLKA TO JUŻ CHYBA ZA DUŻO, TO JUŻ WCALE NIE JEST LIMERYK. ^^

    · Zgłoś · 15 lat temu