tracę siebie....
Izabela
Tracę siebie.
Rzeczy ważne wypadają z kalekich dłoni pamięci
pojęcia i prawa,
giną w setkach rękopisów.
być twarzą w tłumie-
nie warto.
kobieta podpowiada-zaśnij-
czy wystarczająco jest mną?
ukryta pomiędzy pragnieniami
poezją i mężczyzną,
który spogląda mi w twarz?
rezultat jest remisowy-raz
prawie udało mi się wygrać...
Izabela
Miniatura
·
28 lipca 2010