Zakalec

Hekate

opowiadanie tymczasowo niedostepne
Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 3 głosy
Hekate
Hekate
Opowiadanie · 27 marca 2007
anonim
  • gravity-of-love
    faktycznie ochota na spacer po toruniu naszła...
    skojarzyło mi się to troche z Procesem Kafki... może dlatego, że tak go lubię albo nie wiem...
    i nie wiem czemu imię Kamila mi nie pasuje... :/
    bardzo fajny i ciekawy tekst :)

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Hekate
    Bardzo mi miło, że miło :)

    Szkoda, że nie ma już opcji edytuj (albo ja jestem ślepa) przy utworach już opublikowanych, bo opowiadaniu przydałaby się korekta...

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Anonimowy Użytkownik
    linka
    długie troche ale b. miło sie czytało.. ja chce do Torunia! ! !

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Anonimowy Użytkownik
    blaabaa
    A znasz takie coś?:Działo się to w kwietniu 40 maja...Dalej nie pamiętam =)

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Hekate
    He he, sick, uznaję to za komplement ;)

    Yah, w każdej fikcji siedzi trochę prawdy. Aczkolwiek jak już, to się chyba najbardziej utożsamiam z chochlikiem od kolan ciotki Euzebii ;)

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • yah
    zastanawiam sie czy to historia z życia autorki czy tylko fikcja? :)
    tak czy siak aż nabrałem ochoty na spacer po toruniu. bardzo fajny tekst.

    pozdrawiam
    yah

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • sick
    o dziwo przeczytałem całe.

    · Zgłoś · 17 lat temu