jeszcze jedna seria błahych pytań bez bądź z adresatem

Heloiza

Czy zastanawiałeś się czym jest futro kota? To: często zabrudzone, niechlujne i pełne pasożytów. Czy myślałeś jedynie o perskim, wyniosłym, w którego żyłach płynie błękitna krew? Szczerze, powiedz...
Czy obserwowałeś wnikliwie staruszkę? Zastanawiałeś się nad jej chorobami, zmarszczkami, starczymi dziwactwami? Czy myślałeś jedynie o tym, jaką pięknością była X lat wcześniej. " Z tyłu liceum, z przodu muzeum"-powiadają, co?

Wreszcie czy chociaż raz oglądając teledysk "super gwiazdy" jednego sezonu, pomyślałeś jakim kosztem bogu ducha winna, ładna istota, zresztą bez zdolności wokalnych lecz z "dobrym zderzakiem" zaistniała? Powiedz jak wyglądała wymiana zdań z kumplami przy kilku głębszych...

Otóż drogi mój: ten pasożyt w futrze kota to ja, te zmarszczki na twarzy staruszki to warstwy mej duszy, ta naiwność pop-gwiazdy to moje ślepe przekonanie, że nigdy nie będziesz liczył na to, że jestem perskim kotem, wiecznie młodym z porządnym wizerunkiem godnym ciebie, a pchła nie będzie synonimem wstętu

Heloiza
Heloiza
Opowiadanie · 12 maja 2008
anonim
  • tomasz
    no nie mój styl. Kasiu

    · Zgłoś · 16 lat
  • tomasz
    no chyba że się pomyliłem, co do Kasiu oczywiście

    · Zgłoś · 16 lat
  • estel
    z wnioskiem się cokolwiek zgadzam. mniej z formą - bazowania na pytaniach nie lubię, mało przekonywujące. i przy pomysłowości z kocim futrem i tym "ślepe przekonanie, że nigdy nie będziesz liczył na to, że jestem perskim kotem, wiecznie młodym z porządnym wizerunkiem godnym ciebie, a pchła nie będzie synonimem wstętu" - gwiazda i cytat z muzeum są jednakowoż sztampowe.

    · Zgłoś · 16 lat
  • tomasz
    i dehnelem zajeżdża.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    tajemna
    Moim zdaniem tekst do rozbudowania, do popracowania. Radziłabym też odejść od bazowania na pytaniach, tak jak już wspomniała Estelka. Tym razem nie, ale czekamy na kolejne teksty, bo coś czuję że będą już tylko lepsze. :)

    · Zgłoś · 16 lat