Cisza

Grzegorz Iwan

 

 

Ohydna cisza. Przejrzysta, czysta, wolna od wszystkiego. Nienawidzę jej. Nie zagłuszana niczym, uważana za doskonałą. Ohydna. Niszczę cię jak tylko mogę. Tłumie ciężkim brzmieniem metalu. Zagłuszam niedoskonałością punku. Wprawiasz mnie w zachwyt, ale w tobie nie ma nic co jest tego warte. Kocham chaos. Jest nieoczekiwanie zmienny. nie można go zniszczyć, jest odmiennością ciebie, twoim przeciwieństwem. Jesteś tak czuła że niszczy cię najdrobniejszy szmer. Jak grot przecina cię wysoki ton, jak taran miażdży bas. Niszczę cię przy każdej okazji, ale czasem zwyciężasz. Zapędzasz mnie w głowę, w moje myśli i uczucia, w głąb duszy. Gubię się w sobie. Za każdym zakrętem mojego życia kryje się kilka dróg z których żadna może być tą właściwą. Nie lubię złych ścieżek. Nie umiejąc wybrać pogrążam się w pisaniu. Opisuje siebie. Myśli, uczucia. Otwieram furtkę do mojego umysłu i wskazuje wejście. Ale jeśli wejdziesz, już nie wyjdziesz. Zwariujesz mną. Bo i ja zwariowałem. Ścieżki przegradzane żywopłotem moich myśli. Cierniste, kaleczące, mordercze. Zabiją wszystko czego nie pożądam w sobie. Do cna wybiją intruza. Pozbędą się najmniejszej oznaki jego istnienia we mnie. Jestem pułapką czekającą spokojnie na ofiarę. Nie szukam jej, bo wiem że kiedyś ona nadejdzie. Nie zależy mi na czasie. Mam go mnóstwo. Jednak drapieżca stał się ofiarą. Weszłaś we mnie i tam zamieszkałaś. Usunęłaś kolce, zastąpiłaś je kwiatami. Już nie kaleczę. Nie ranie. Nie zabijam. Rozjaśniłaś mój świat. Zaprowadziłaś w nim ład. Uprościłaś go. Zrujnowałaś.

Grzegorz Iwan
Grzegorz Iwan
Opowiadanie · 6 listopada 2009
anonim
  • Grzegorz Iwan
    Mi się nie podoba. Chyba jest za szczery.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Justyna D. Barańska
    skoro autorowi się nie podoba, to po co go wystawia? to my się mamy męczyć? czy po prostu takim hasłem liczy, że wybiegniemy naprzeciw z zapewnieniami, że to cudo natury?

    · Zgłoś · 15 lat
  • Grzegorz Iwan
    Gdybym liczył na okrzyknięcie go jako "cud natury" to bym to napisał.
    Po prostu dopiero się uczę i uważam go za zbyt szczerego. Jak widać po moich tekstach często się mylę. Dążę do bycia lepszym i poprawy własnych błędów. Dlatego go wysłałem.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Masz trochę literówek: "niszczę cię jak tylko mogę" chyba, a nie "mogą" i po co ta wielka litera przy "cię"?

    · Zgłoś · 15 lat
  • Grzegorz Iwan
    Znalazłe dwie literówki i już je poprawiam. Odruchowo napisałem "cię" wielką literą.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    a tak poza tym to jest proza raczej, więc dlaczego jest w poezję wrzucone? nie nam decydować o losach tego utworu:) jak mi się uda, to go prześlę do działu prozy.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Grzegorz Iwan

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Pawle, mi się też jeszcze nie podoba. Dobry jest ten fragment, gdzie piszesz, że "Jednak drapieżca stał się ofiarą." - nie tyle w zapisie, co w pomyśle.
    Ty za bardzo krzyczysz. To już któryś z kolei Twój tekst, gdzie się strasznie motasz w słowach. I tutaj jest chaos. Piszesz o chaosie, ale mój Drogi, on jest pięknie opisywalny geometrią fraktalną - harmonią, niemal boską doskonałością. Mylisz chaos z bałaganem.
    Unikaj zdań typu: "Ścieżki przegradzane żywopłotem moich myśli." I zaimków. Wierz mi, wytniesz połowę, a tekst dalej będzie zrozumiały, a na pewno w dodatku lżejszy w odbiorze.
    Interpunkcja - machnę już tylko ręką.
    Jeśli chcesz wkleić tekst, przeczytaj go najpierw kilka razy. Podoba Ci się to zdanie: "Za każdym zakrętem mojego życia kryje się kilka dróg z których żadna może być tą właściwą."?

    Podsumowując - w Twoich tekstach widać zawsze jakiś fajny pomysł, ale jeszcze masz problem, by go ładnie oprawić. Czuję jednak, że będzie lepiej następnym razem... teraz jeszcze nie.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Grzegorz Iwan
    Podoba mi się to zdanie.
    Mam nadzieje, że następny naprawdę będzie lepszy.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    :D Trzymam za słowo. Postaraj się.

    · Zgłoś · 14 lat
Wszystkie komentarze