Inaczej.

Ce.

Jak puszka po piwie wyrzucona na brzeg po całonocnej burzy wyobrażałam sobie, że mój dziecięcy nieboskłon runął na ciebie falą jasnego błękitu. Topisz się i spalasz, znikasz.
Dzisiaj obłudnie się rozmnożyło twoje kłamstwo na moje chore wyobrażenie dobra, obłapiając przegniłymi korzeniami nasze biedne ręce. Chodź, chodź, daj mi więcej - szepcze ci bezwstydnie na kuchennej ladzie. Poza zasięgiem prawdy, w ciemności waszej słodkiej autodestrukcji, a w ciepłych domach czekają żony, którym z włosów kapie ruda farba. Już wiem - będę skazana, zrobiliście ze mnie zabawkę do cierpienia. Przecież jesteśmy też my - wasze zsiniałe dzieci i nie mamy już czasu na wieczne czekanie. Musimy mimo wszystko iść przed siebie, prosto w oślepiające światło dnia. Ale coś po nas zapamiętacie - za ścianą nadal czekają nieślubni synowie, nieświadomi swojego grzechu. Kiedyś się spotkamy, mówię śpiącemu dziecku, pokażę ci jak okrutny jest świat.
 

Ce.
Ce.
Opowiadanie · 22 kwietnia 2010
anonim
  • Krystian T.
    osz ty!!! z odcinka na odcinek coraz lepiej. oj rozbujałaś się nam S. rozbujałaś...

    · Zgłoś · 14 lat
  • Rita
    "zabawka do cierpienia"-:), całość- :))

    · Zgłoś · 14 lat
  • Magda
    jestem i będę choćby nie wiem co. boję się autentyczności tego geniuszu, kochana...

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kuba Nowakowski
    znowu jestem zachwycony... i niech mi tylko jakiś blady chłystek powie złe słowo.... wrrr...

    · Zgłoś · 14 lat
  • Ce.
    Kubo : ) nadziękować się nie umiem, "wyśmienity" od Ciebie to osiągnięcie jednego z moich celów ; )

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kuba Nowakowski
    eeeee....

    · Zgłoś · 14 lat
  • Ce.
    tak tak : )

    · Zgłoś · 14 lat
  • Figa
    mistrzowskie jest to co piszesz, no bez kitu.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Ce.
    Jezu dziękuję no naprawdę nie wiem co powiedzieć.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Krystian T.
    tak, tak... jeśli przerwiesz pisanie, to cię znajdziemy i zmusimy. lepiej nas do tego nie zmuszaj!!!

    · Zgłoś · 14 lat
Wszystkie komentarze