Król zwierząt

Konrad Koper

Zebrały się zwierzęta by wybrać swojego króla.

 

Pierwszy zawył wilk :

Mam cztery łapy i prężę grzbiet.

Zaprotestowały inne czworonogi,

że też są dzielne.

Zwierzęta wilka nie wybrały.

 

Druga zakukała kukułka :

mam piękny dziób i skrzydła.

Zaśpiewały inne ptaki,

że się nie wyróżnia.

Zwierzęta kukułki nie wybrały.

 

Trzecia zabrzęczała pszczoła.

Pochwaliła się pracowitością.

Bąk, trzmiel, osa zabrzęczały

- my też zbieramy pyłek.

 Zwierzęta pszczoły  nie wybrały.

 

Kolejny pochwalił się kret,

że jest panem podziemia.

Jednak nie zgodziły się robaki.

Zwierzęta kreta nie wybrały.

 

Następny poskarżył się wąż:

- męczę się pełzaniem.

I coś mi się za to należy.

Zaprotestowały niektóre płazy,

że też pełzają.

Też nie został królem.

 

Ostatni odezwał się człowiek :

- Chodzę na dwóch nogach,

jestem ubrany i posiadam dar mówienia…

Nikt nie zaprotestował.

 

I człowiek został królem zwierząt.

 

 

 

 

 

 

 

 

Konrad Koper
Konrad Koper
Opowiadanie · 2 maja 2013
anonim
  • Konrad Koper
    Gatunek bajka .

    · Zgłoś · 11 lat
  • abojawiem
    wyrywa z odrętwienia, bądź stawia w osłupieniu

    · Zgłoś · 11 lat
  • Mithril
    onegdaj admin tworzący Wywrotę, jako ocenę "fatalny" chciał uściślić niski stopień aprobaty
    czytelnika i nie przewidział, że będą płody, dla których "fatalny", to eufemizm, i że można pisać gorzej niż fatalnie, a skala winna
    mieć np. 10 gwiazdek, choć powyższe i tego by nie dostąpiło w ocenie in minus

    · Zgłoś · 11 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Ja to już gdzieś czytałem w oryginale .

    · Zgłoś · 11 lat
  • zante
    Dobre bardzo. Lecę poczytać poprzednie Twoje teksty.
    P.S. Żeby jeszcze król zwierząt korzystał z rozwagą z daru mówienia... ech
    P.S. P.S. Sorry, ręka mi drgnęła przy gwiazdkach - miały być wszystkie, kliknęła się jedna, co niniejszym odszczekuję;-))))

    · Zgłoś · 11 lat