Literatura

wieczorna spowiedź (opowiadanie)

varzyvo

                 - Hamulce  ci działają? – zapytała gdy się w końcu pojawił. Myślała o nim od dawna. Pobudzał jej wyobraźnię, ale. Ale wiedziała, jak kończą się uniesienia. Upadkiem. Nie odpowiedział, co jej szczególnie nie zdziwiło. Mało rzeczy ją dziwiło. Zapaliła papierosa, mierząc go wzrokiem. Nie jest w cale taki stary – oceniła. Podniosła się z krzesła z decyzją: „ Pora wyzwolić endorfiny”.

 

                Dotykała go czule myjką. Namydliła i posuwistymi ruchami myła. Wyczuwała pod dłonią jego nabrzmiałe żyły.

 

                Potem usiadła na nim. Poczuła powiew wiatru i … Tak. To się nazywa „przyjemność” – pomyślała. Galopowali.

- Wolniej, maleńki. Nie znamy się jeszcze – szepnęła, hamując go.

 

               - Dla mnie było szybko, ale fakt. Tego się nie zapomina. – zwierzyła się wieczorem przyjaciółce z wrażeń po pierwszej od dziesięciu lat przejażdżki na rowerze.


niczego sobie+ 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
abojawiem 10 maja 2013, 09:19
opowiadanie, które wpisuje się w nie takie pewne zakończenie (co by to nie miało znaczyć)
Paulina Biczkowska
Paulina Biczkowska 10 maja 2013, 10:17
Lubię nieoczywiste puenty, które zmieniają odbiór opowiadania o 180 stopni :)

Zastanawiałabym się nad zmianą tytułu (może na „Wieczorne wyznanie”?), bo wyraz „spowiedź” wydaje mi się zbyt mocny w odniesieniu do jednego wypowiedzianego zdania, poza tym konotuje dużo innych znaczeń, niezwiązanych zupełnie z kontekstem opowiadania.
Musisz też jeszcze trochę popracować nad stylem, który miejscami bywa chropowaty. Moje zastrzeżenie wzbudził m.in. fragment: „Dotykała go czule myjką. Namydliła i posuwistymi ruchami myła” – przede wszystkim ze względu na powtórzenie „myjką” – „myła” oraz inwersję „posuwistymi ruchami myła”. Rozumiem, że ta inwersja wynika z chęci wywołania konkretnych skojarzeń, niemniej sugerowałabym przebudowę tego zdania.

Kilka drobiazgów do poprawy:
• „zapytała gdy się w końcu pojawił” – po „zapytała” przecinek;
• „Pobudzał jej wyobraźnię, ale.” – zakończyłabym to zdanie wielokropkiem;
• „powiew wiatru i …” – bez spacji przed wielokropkiem;
• „ale fakt. Tego się nie zapomina. – zwierzyła” – zmieniłabym interpunkcję: „ale fakt, tego się nie”. Bez kropki po „zapomina”;
• „po pierwszej od dziesięciu lat przejażdżki na rowerze” – „przejażdżce”.
varzyvo
varzyvo 11 maja 2013, 13:56
Dziękuję, Paulino. Poprawię.
przysłano: 9 maja 2013 (historia)

Inne teksty autora

Do Patryka M.
varzyvo
małe wymagania
varzyvo
pic
varzyvo
kloszardzi
varzyvo
Niezmordowana
varzyvo
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca