Nic tak skutecznie nie rozgrzesza, jak pieniądze. Pewnie na tej samej zasadzie, co nic nie bierze się z niczego. No i człowiek wszystko robi, chociaż przeważnie nieświadomie, żeby mieć to, co tak czy inaczej otrzymuje. Tylko że, ile by nie mieć, jak mieć tyle, żeby tym, co się ma móc zawsze chętnie się podzielić. A że dla jednego to jest jak najwięcej, a dla drugiego jak najmniej… Kiedy nawet równo, to nie jest po równo. I to z relatywizmem i bez relatywizmu, a przynajmniej bez wypełniania (na co komu potrzebnych) rubryczek.
abojawiem
Opowiadanie
·
24 sierpnia 2015