Literatura

Wystawa mebli wynikających z wnętrza lasu (opowiadanie)

Marek Kielgrzymski

  Las - zgrzebny, poukładany salon roślin; dla wiewiórek kaskady konarów, dla śpiewaków krople rosy na pąkach kwiecia, dla homeopatów - kiście ziół wonnych. Na skraju starego rewiru - tartak. Meble w oczach składane sypią wiórami. Sroki ściągają zewsząd przyciągnięte błyskami okleiny. Srebrny wypas meblościanek, wystawa mebli wynikających z wnętrza lasu.

 Granice zostają ustalone definitywnie. Zapas przestrzeni zawęża się. Możliwe jest złożenie pięter mebli wewnątrz lasu tak, żeby zza horyzontu wystawa widoczna była dla każdego. To niewątpliwie ściągnie nowy potencjał przebierających, mających chrapkę na zestaw siedzisk czy półkotapczanów.

 Podobieństwo mebli nie wykracza poza granice tolerancji przeciętnego odbiorcy. Jest miarą przeciętności. Wzory są jednak estetyczne, zaangażowane w sprawę urozmaicenia. Wnętrze obszaru wystawowego zagęszcza się po każdej dostawie nowych elementów. Tychże nie ubywa, ponieważ budowane jest dopiero pierwsze piętro drewnianego poziomu estetyki. Proces trwa.  

 

 

 

(tekst zbudowany na bazie stymulatorów koncepcyjnych Mirosława Stecewicza)

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 22 grudnia 2018 (historia)

Inne teksty autora

Dziennik 2018
Marek Kielgrzymski
Sen
Marek Kielgrzymski
Na imię mi Pustka (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
Apokalipsa (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
Wieczorem się żyje (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
Nazajutrz się żyje (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
Na spacerze się żyje (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca