Magiczne okulary

Konrad Koper

Rozmawialiśmy o ogółach i szczegółach. Wymienialiśmy poglądy. Gdy stracił uwagę, delikatnie wsunąłem mu na nos magiczne „różowe” okulary.

Podejrzewał podstęp ponieważ widział „ lepszy świat”, mający bajeczne kolory. Z trudem wmówiłem mu, że ogląda rzeczywistość.

Gdy zdejmowałem mu „szkiełka” zorientował się. Zasugerowałem, że założyłem mu „czarne” okulary. Po dłuższej chwili, zgodził się ze mną.

Wkrótce, wszystko wytłumaczyłem i zachęciłem go, by założył „czarne szkła”. Zdecydowanie odmówił.

 

 

 

Oceń ten tekst
Konrad Koper
Konrad Koper
Opowiadanie · 3 sierpnia 2019
anonim