Melodia

Konrad Koper

Mistrz pięknie grał na magicznej harfie, stojąc na wieży.

 

Jednak książę przyrody uznał melodię za niedoskonałą.

Za jego rozkazem, zarazem „przemówiły” las, strumyk, ptaki…

 

Muzykant uznał wyższość władcy i notował muzykę.

Wprowadził bardzo małe zmiany.

 

Gdy ucichła pieśń przyrody, mistrz zagrał na harfie stworzone arcydzieło.

Jest to najcudowniejsza melodia.

 

 

 

 

 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie+ 4 głosy
Konrad Koper
Konrad Koper
Opowiadanie · 27 października 2020
anonim
  • Cytra
    Ale następcy wprowadzali ciągle zmiany i nadal wprowadzają...z melodii niewiele zostało.

    · Zgłoś · 3 lata temu