Poranne wynaturzenia

Kazimierz Siłuch

 

Pełna głowa.

 Już wiem o czym pisać. 

 Lista wdzięczności.

 Za to że  jestem trzeźwy i nie napiłem się alkoholu. Każdy dzień jest ważny. Za komputer  że go mam, za papierosy, za dobre i złe, chociaż nie wiem od kogo pochodzi. Za to że, wstałem dzisiaj rano.  Dobrze że mam gdzie spać. Mam ciepłe lokum, jedzenie w obfitości. Mam komputer Internet. Wstaję rano roztrzęsiony, ciśnienie spadło, jeszcze nie rozbudzony, telefon milczy.

 Żeby układać ładne zdania to trzeba mieć bogaty zasób słów, więc poszerzam zasób  moich słów.

Ruch uliczny. codzienny, wszystko jest w ruchu. Wibrująca pędząca materia z pozoru wydaje się trwała i niezmienna. Nic co było wczoraj nie będzie takie same jutro. 

 Stałą jest zmienność i ruch niezmiennie zmienny.

 Ziemia pędzi  wokół Słońca

 Cieszę się chwilą to jest teraz i przekazuję tobie tą pociechę.

 Ty być może smutna załamana, a ja ci posyłam uśmiech i życzę miłego dnia

 Piszę, piszę i piszę już od lat.

 

 

Kazimierz Siłuch
Kazimierz Siłuch
Opowiadanie · 22 listopada 2020
anonim
  • Mithril
    ...kocopoły, z których wynika elementarny brak wszystkiego

    · Zgłoś · 4 lata
  • Kazimierz Siłuch
    Lennon z Paulem McCartneyem usłyszeli gorzkie słowa na przesłuchaniu do wytwórni muzycznej "Nie podoba nam się wasze brzmienie, a muzyka gitarowa wychodzi z mody"
    Słuchaj ty się do tego nie nadajesz, odpuść sobie, to nie dla ciebie.
    A ty co z tym byś zrobił?

    · Zgłoś · 4 lata
  • Kazimierz Siłuch
    Raperski tekst.

    · Zgłoś · 4 lata